Jeżeli przełożony nie przyjmie tego rozwiazania – poinformuj go, że zwrócisz się o pomoc jego szefa i zaproponuj, że udacie się tam razem. Jeżeli to się nie uda, umów się z szefem Twojego szefa i przedstaw wszystkie podjęte kroki od 1-5. Wydaje mi się, że ten proces jest bardzo dobrze przygotowany i co najważniejsze skuteczny.
Zasady efektywnej współpracy między asystentką a szefem podlegają ogólnym zasadom komunikacji, porozumiewania się i pracy w zespole - bo przecież asystentka i szef to zespół – tandem. Jeżeli współpraca w zespole szwankuje to zazwyczaj wynika to właśnie z nieumiejętnego komunikowania ludzie mają skłonność do postrzegania innych przede wszystkim przez swój pryzmat, np.: „ja to wiem, ja to umiem, to inna osoba też to wie, umie”. Dlatego tak trudno czasami jest nam się porozumiewać z innymi, spojrzeć na sprawę nie tylko ze swojego punktu widzenia, ale również z punktu widzenia współrozmówcy. Każdy człowiek ma swój własny niepowtarzalny sposób postrzegania świata i komunikowania się z nim. Wynika to z uwarunkowań biologicznych, wychowania i wykształcenia jakie otrzymał, doświadczeń życiowych itp. Zanim więc ludzie zaczną ze sobą efektywnie pracować muszą się „dotrzeć”, ale czasami różnice między nimi są tak duże, że nie da się ich pogodzić. I nie ma tutaj złej woli żadnej ze stron. Osobowość szefa Praca asystentki polega, ogólnie rzecz ujmując, na wspieraniu szefa w pełnieniu funkcji zarządczej. Praca z osobą zarządzająca, ze względu na jego zadania i odpowiedzialność, to najczęściej praca w stresie i pod presją czasu. Każda asystentka musi sobie zdawać sprawę z tego, że szef to osoba, którą cechuje zazwyczaj silna potrzeba osiągnięć, władzy i niska potrzeba bycia lubianym przez innych. Trudno jest więc osobie o wysokiej potrzebie bycia lubianym zrozumieć postępowanie osoby, która taką potrzebę ma bardzo niską. Osobie z dużą potrzebą posiadania władzy trudno zrozumieć osobę, która takowej potrzeby nie ma, lub ma w ograniczonym to zazwyczaj osoba, która: działa szybko podejmuje odważne decyzje i nie ma dla niego rzeczy niemożliwych oczekuje natychmiastowej realizacji jego poleceń oczekuje „czytania w myślach” nie lubi bierności u swoich pracowników i określeń typu „nie wiem”, „nigdy tego nie robiłem”, „ nie wiem czy sobie poradzę”, „może zrobi to ktoś inny” itp lubi, kiedy jego pracownicy „w lot” rozumieją o co mu chodzi, nie zadają zbędnych jego zdaniem pytań oraz wykazują się aktywnością, inicjatywą i odpowiedzialnością. Dla przykładu: asystentka drobiazgowa, działająca powoli nie będzie odpowiednia dla szefa, który myśli i działa szybko. Ciągle będzie dochodziło do sytuacji konfliktowych między nimi, jeżeli te „szybkości” nie zostaną do siebie dopasowane – a czasami, chociażby ze względu na różnice w temperamencie, nie będzie to możliwe. W tandemie Szef - Asystentka jest miejsce tylko dla jednego szefa. Dlatego asystentka nie moze mieć dużej potrzeby władzy. Co zrobić, aby efektywnie porozumiewać się ze swoim szefem? Przede wszystkim należy sobie uświadomić: kim jest mój szef i jaki jest jaka jest moja rola jako jego asystentki, czego on ode mnie oczekuje Pierwszy punkt możemy zrealizować poprzez obserwację naszego szefa: jak się zachowuje, jak się komunikuje z nami i innymi pracownikami, jakie ma zwyczaje w pracy itp., np. niektóre asystentki, po pewnym czasie współpracy, już po samych krokach szefa wiedzą, w jakim jest dzisiaj humorze i czego za chwilę mogą się spodziewać. Żeby zrealizować drugi punkt należy po prostu z szefem porozmawiać, najlepiej na początku wspólnej pracy. Łatwiej wówczas określić co możemy robić, czego nie, czy możemy zostawać po godzinach czy nie itp. Czasami oczekiwania szefa będą zwyczajne, związane z pracą w firmie, a czasami będą bardzo zaskakujące, np. związane z załatwianiem spraw prywatnych. Asystentka może też często mieć wrażenie, że szef prosi o takie rzeczy, które mógłby szybciej zrobić sam. Takie zachowanie dużo nam mówi o naszym szefie - może świadczyć np. o dużej potrzebie władzy, czyli zlecania, delegowania, zarządzania itp. Jeżeli asystentka zrozumie z czego takie zachowania wynikają, łatwiej jej będzie realizować polecenia szefa. Oczywiście to czy nam się to podoba czy nie to już inna kwestia. Nie oczekujmy jednak, że szef zawsze będzie się zachowywał racjonalnie, produktywnie i oszczędnie – szef to też człowiek, ma swoje słabości. Jeżeli już ustalimy wzajemne zasady współpracy warto potem na bieżąco wyjaśniać wszelkie nieścisłości, zasady postępowania w nowych sytuacjach. Jeżeli tak będziemy robić unikniemy wielu konfliktów i trudnych sytuacji. Co warto i czego nie warto robić podczas rozmowy z szefem: Pomyśl co i jak chcesz powiedzieć, dopiero potem powiedz Spójrz na sprawę z punktu widzenia szefa Jeżeli czegoś nie zrozumiałaś, coś jest dla Ciebie niejasne lub zbyt ogólne – pytaj. Jeżeli nie jesteś wróżką - nie udawaj przed szefem i sama przed sobą, że czytasz w myślach. Pytając, prosząc o uszczegółowienie - działasz w interesie firmy i szefa. Ale pamiętaj, szef nie lubi, gdy się go zasypuje pytaniami, bo to dla niego oznaka niesamodzielności pracownika. Zalecamy więc umiar. Rób notatki z wzajemnych ustaleń z szefem, notuj na bieżąco jego polecenia i prośby. Nie mów do szefa: „nie wiem”, „nie potrafię” – to działa na niego jak „czerwony kolor na byka”
Strona 2. Oglądać filmy kategorie pijana żona pieprzy się z szefem porno filmy Zdrada żony pieprzy Bbc mąż ogląda. Puszczalska żona pieprzy 2 znajomych.
Porady Życie zawodowe 4 sygnały, że czas zmienić szefa | 1 min czytania | 1 min czytania Na swojej zawodowej drodze większość z nas spotyka przynajmniej kilku szefów. Fajnie, jeśli masz możliwość współpracy z szefem idealnym – słuchającym swoich ludzi, walczącym za nich i zaangażowanym w budowanie zgranego zespołu. Zdarza się jednak, że przyjdzie Ci współpracować z trochę trudniejszym przypadkiem. Kiedy w Twojej głowie powinna zapalić się lampka ostrzegawcza? - Myślę, że każdy szef ma swoje wady. Dlatego na swoich przełożonych staram się patrzeć z przymrużeniem oka i nie przywiązywać się zbyt mocno do ich zachowań – wyznaje Magda, asystentka w dziale PR. - Ja również staram się być dla szefów wyrozumiała, zdarzyło mi się jednak zmienić pracę, kiedy przełożony przekroczył pewną granicę – zaczął publicznie ze mnie żartować i naśmiewać się z mojej pracy podczas ogólnozespołowych spotkań – mówi Iza, doradca klienta w branży IT. Jej przykład to tylko jedna z 4 sytuacji, która stanowczo powinna dać Ci do myślenia i zmotywować do poszukiwań nowej pracy. Kiedy warto powiedzieć STOP i otworzyć się na inne wyzwania zawodowe i innych szefów? 1. Przełożony za nic ma Twoją inicjatywę Współpraca z takim przełożonym na pewno nie jest usłana różami. Dlaczego? Każdy Twój kolejny pomysł kwituje krótkim „To ciekawa inicjatywa, ale mamy teraz inne priorytety”. Docenia wyłączenie inicjatywy, których autorem jest on sam. Jeśli już uda Ci się wdrożyć w życie projekt, który sam wymyśliłeś w geście uznania otrzymasz od niego krzywy uśmiech. Jeśli czujesz się zmęczony takim stanem rzeczy … czas na zmiany. 2. Spotkanie z szefem jest dla Ciebie nieustającym stresem W niewielkich ilościach stres może być czynnikiem mobilizującym – na przykład gdy denerwujemy się przed rozmową o podwyżkę z szefem. Jeśli jednak boisz się praktycznie każdego spotkania z przełożonym – czy to w grupie, czy w cztery oczy … czas na zmiany. Tym bardziej, że stres ma bardzo negatywny wpływ na Twoje zdrowie psychiczne i fizyczne – przekłada się na osłabiony układ odpornościowy. Sprawdź 9 typów szefów, które możesz spotkać na swojej zawodowej drodze >> 3. Szef publicznie się z Ciebie naśmiewa Miło jest pożartować wspólnie z przełożonym … pod warunkiem, że dowcip bawi obie strony. Jeśli jednak czujesz, że przełożony swoimi komentarzami zwyczajnie się z ciebie naśmiewa i chce cię zdyskredytować w oczach zespołu, powinieneś stanowczo się temu przeciwstawić. Jeżeli rozmowy indywidualne nie przyniosą zmian na lepsze, wówczas warto rozejrzeć się za nową pracą i … nowym szefem. 4. Po prostu go nie lubisz Jak wynika z brytyjskiego badania FreeOfficeFinder 52% pracowników deklaruje, że nie lubi swoich przełożonych. A przecież dużo łatwiej współpracuje się z osobami, które darzymy sympatią. Z tymi, których lubimy łatwiej rozwiązać sytuacje konfliktowe, czy znaleźć rozwiązanie w kryzysowej sytuacji. Nie musisz swojego szefa kochać, ale dobrze żebyś darzył go choć odrobiną ciepłych uczuć. Dzięki nim współpraca będzie bardziej efektywna. Nie ma szefów idealnych jednak setki badań prowadzonych na całym świecie pokazują, że istnieje zestaw cech, którymi powinien charakteryzować się dobry menedżer. Poznaj je czytając więcej >>
Tak sobie poradzisz z szefem Data utworzenia: 15 marca 2016, 10:00. Widzisz się z nim codziennie, przynajmniej przez kilka godzin. Jest częścią Twojego życia, choć Wasze charaktery nie zawsze ze sobą współgrają. Problemy w firmowych kontaktach często przekładają się również na życie prywatne, kompletnie je niszcząc. Jak wytrzymać z szefem z wadami, których nie da się po prostu zignorować? Podpowiada nasz ekspert, Izabela Kielczyk, coach kadry menagerskiej i psycholog biznesu. Idealny szef? Marzenie Foto: 123RF Osobnik Alfa To w zasadzie najlepszy z tzw. trudnych szefów. Jest urodzonym przywódcą stada, nie znosi sprzeciwu. Potrafi być charyzmatyczny, a niekiedy nawet umie stać się "szefem-tatą" lub "szefem-starszym bratem". Z takim szefem najlepiej rozmawiać używając konkretów. Używaj wykresów, tabelek, mów jasno i rzeczowo. Pokaż, że znasz się na tym, o czym mówisz. Osobnik Alfa ceni błyskotliwą rozmowę, innowacyjność i pomysł na poradzenie sobie z projektem. Unikaj narzekania. Gwiazda Zobacz także To narcystyczny typ szefa. Musi być cały czas w centrum uwagi. Chce być podziwiany i lubi dramatyzować, ale bardzo łatwo go urazić. Jest łasy na komplementy. Taki przełożony lubi pochwały i chce móc poczuć, że pracownicy go podziwiają. Nie przejmuj się scenkami, jakie czasem odstawia w biurze. Czytaj między wierszami i zmień się w szarą eminencję. Podkreślaj zalety szefa, doceniaj jego pomysły i sugestie, wdrażaj je, a później... podsuwaj swoje. Bezwzględny Potrafi być ujmująco miły, ale to tylko pozory. Nie dopuszcza żadnych wymówek, nawet choroby. Wszelkimi sposobami wykorzystuje ludzi do swoich celów. Jest wyniosły, skłonny do gniewu i nieczystych zagrywek. Z takim typem najlepiej rozmawiać w jego stylu. Nie ujawniaj emocji i swoich słabych stron. Nie mów o chorobach. Koncentruj się na zadaniach i wynikach. Jednak nie daj sobie wejść na głowę. Ćwicz asertywność i zdrowy dystans, żeby szef nie poświęcił Cię na ołtarzu własnych celów. Humorzasty Idziesz do pracy i nie wiesz, czego się spodziewać? Twoim szefem jest więc pewnie Humorzasty. To osobnik całkowicie nieprzewidywalny, niezależnie od okoliczności. Przechodzi w jednej chwili od euforii do depresji, od chwalenia do złości. Bywa skłonny do uzależnień. Trudno wytrzymać z takim szefem. Zawsze obserwuj jego humor. Kiedy jest zdenerwowany, na pewno nie proś o podwyżkę. Zawsze warto wszelkie uzgodnienia mieć na piśmie lub z wiadomości e-mail. Wtedy możesz się powołać na konkrety, a szef nie ma jak się wycofać. Wystraszony Bardzo kłopotliwy typ przełożonego, ponieważ... zwykle go nie ma. Jest niepewny, wycofany, pesymistyczny. Woli unikać kontaktu z podwładnymi i paniką reaguje na nowe zadania "z góry". Z takim szefem dobrze jest kontaktować się mailowo lub wcześniej umawiać się na spotkania. Od razu przedstaw cel rozmowy i dobrze się do niej przygotuj. Zaproponuj możliwości wyjścia z sytuacji. Z pewnością nie oczekuj rozwiązań od niego. Podejrzliwy To jeden z najgorszych rodzajów szefa. Jest paranoikiem, który wszędzie węszy spiski. Niewiele mu trzeba, by dopatrzyć się ukrytych znaczeń. Niczego nie przebacza i potrafi się mścić. „Jeśli nie jesteś ze mną, jesteś przeciwko mnie” – to jego domena. Ceni bezwzględne posłuszeństwo i oddanie. Przestrzegaj zasad, jakie ustalił w firmie. Stawiaj jednak granice. Mów, że nie spiskujesz, ale nie dawaj sobą manipulować. To szczególnie ważne, gdy szef próbuje się mścić. Warto jednak mieć świadomość, że postawienie granicy może oznaczać utratę pracy. Niezdecydowany Lubi zgodę w zespole, więc po prostu ignoruje trudne sytuacje. Ma problemy z przekazywaniem informacji i daje sprzeczne sygnały. Jest bardzo drażliwy, ciągle się asekuruje i prosi innych o radę. Warto przedstawiać swoje pomysły w zdecydowany sposób. Mów w pełnym przekonaniem, że podejmiesz się danego zobowiązania. Najlepiej przedstaw też konkretny plan działania i co masz zamiar osiągnąć. Perfekcjonista Świat jest dla niego czarno-biały. Koncentruje się na szczegółach, a przy tym gubi główny cel. Nie jest emocjonalny, czasem sprawia wrażenie wypranego z uczuć. Czuje silną potrzebę kontrolowania wszystkich i wszystkiego. Do takiego szefa warto przychodzić ze swoimi pomysłami i pytać go o radę. Możesz też wysyłać mu kolejne etapy swojej pracy. Wtedy będzie miał możliwość ogarnięcia wszystkiego na bieżąco, co go uspokoi. Agresywny Ten typ szefa nie dotrzymuje słowa, wszystko odkłada na później i nie umie się przyznać do błędu. Za każdym razem zrzuca winę na innych. Jest zazdrosny o cudze sukcesy. Ma skłonności do raniących komentarzy, ironii lub wręcz do mobbingu. Z taką osobą ciężko jest w ogóle pracować. Zabiegaj o swoją godność i nie pozwalaj mu na osobiste wycieczki i epitety wobec Ciebie. Mów o zadaniach i za każdym razem pytaj, co konkretnie mu się w danym projekcie nie podoba. Sytuacja bez wyjścia? Wymienione typy osobowości to najczęściej spotykani problematyczni szefowie. Czasami dana osoba może reprezentować nawet kilka naraz. Z wadami drugiej osoby prawie zawsze można sobie poradzić. Jednak nie zawsze. Jeśli poznanie charakteru przełożonego nie pozwoli na znalezienie drogi porozumienia, lepiej pomyśleć o zmianie pracy. Zbyt długie życie w stresie wpływa destrukcyjnie na psychikę, ale i zdrowie fizyczne. A to jest bezcenne. Mordercze warunki pracy w nowym odcinku "Kryptonim Szef" Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Powiedz mu prawdę. Skoro byłaś skora do zdrady, to teraz weź odpowiedzialność za swój czyn. Chyba ,że masz zamiar stchórzyć i usunąć "problem". To będzie mówiło samo za siebie, jeżeli to uczynisz. Nienawidzę zdrady, bo sama zostałam zdradzona. Ale on przynajmniej przyznał mi się do tego.
.