Papilot.pl: W wieku 35 lat postanowiłaś napisać swoje pierwsze CV i zacząć szukać pracy. Co działo się do tej pory? Sama nie wiem, kiedy minęło tyle czasu. Dopiero co chodziłam do technikum, a tu już na karku dwa razy więcej lat. Pochłonęło mnie zwyczajne życie. Nie miałam jakiegoś konkretnego pomysłu na siebie i tak jakoś
zapytał(a) o 15:30 Mam 18 lat i jestem sam-dlaczego ? .Powiem krótko mam 18 lat,mieszkam 20 kilometrów od Wrocławia no i niestety mam dość duży problem z wiec jestem singlem od urodzenia jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny,nie byłem tez w powaznym raz 3 lata temu podczas wakacji miałem wakacyjna miłosc z tego samego miasta ale to były dośc toksyczne 2 miesiące i ich nie zaliczam do związku jako i problem w tym ze mój stan bycia singlem stał sie dla mni mega problemem od momentu 1 klasy poszedłem do LO w małej miejscowosci no i były nowe znajomosci i co najwazniejsze nowe ile z zawieraniem znajomosci nie miałem jakis problemów o tyle z dziewczynami były mega albo ja nie pasowałem jakiejsc albo jak juz była jakaś miła i ładna to niestety zajeta,no cóz nie przejmowałem sie tym faktem bo myśle sobie ze przyjdzie samo noi tak 1 klasa LO z początkiem 2 klasy ten problem i pragnienie miłosci sie strasznie nasiliło,no zobaczyłem ze u szkolnych pieknosci nie mam szans i zaczełem szukac to na czacie to we wrocławiu próbowałem flirtu w kawiarni na ulicy,ponieważ uwazałem ze skoro dosc czesto(2-3 razy) w miesiacu jestem we wrocławiu to cos sie ale wiecznie klęski i cóż co moge powiedzieć o sobie nie jestem ani zniewieściałym chłopcem w rurkach i z grzyweczką tak zwanym "pedałem" ani tez jakimś mega bad boyem co sie wozi i udaje macho,ani co najgorsze nie jestem fejmem z kasa z pierdylionem znajomych na FB i w nikogo nie chce obrazac a szczególnie dziewczyn ale dostrzegłem ze większoszc tych ładnych i majacych cos lub niemajacych mądrego do powiedzenia labo jest fejmami z bogatych domów albo leci na niestety muszę przyznać ze jestem historie jestem w grupie rekonstrukcji historycznej no bo to moja pasja jakoś melanże mnie nie kujonem czy tępakiem nie jestem no mam w 2 lo te srednią co wg mnie jest przyzwoitym sam nie pojmuje co ze mną nie mam wrażenie ze to moja wina i po prostu do dupy nie jestem jakiś narcyz ze mi sie Megan Fox od razu marzy ale żeby to była ładna i inteligetna dziewczyna no lepsza od przeciętnej ,no urodziłem sie z takimi wymaganiami i nie zmienie tego a to ze jestem przeciętniakiem do dupy to tylko moja góry proszę o nie pisanie tesktów "ni przejmuj sie sama sie znajdzie" bo jakiś 7 miechów nic nie robie tylko siedze na 4 literach i czekam na ta dziewczyny czemu wy takie wymagania z kosmosu macie? I tez z góry błagam o nie pisanie komentów w stylu "masz 18 lat całe zycie przed sobą" bo każdy bez wzgledu na wiek zasługuje na miłosc i ten co ma 100 lat i ten co ma 15. Po prostu główny problem polega na tym ze mam wrazenie ze jestem zero i do dupy za jakiegos paskudnego sie nie uwazam ani za przystojnego no tutaj dam foto to sami oceńcie [LINK] Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2014-05-12 16:10:52 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 15:40 Wiesz nie tylko dziewczyny mają takie wymagania chłopacy też. Wiekszość chłopaków jakich znam liczy sie fajna dupa i duże cycki. Rozumiem cie że cie to [CENZURA] ale prawda jest taka ze jak dziewczyna jest fejmem to tez ma wokolo mnostwo chlopakow. A dziewczyna na pewno jakas jest w twoim otoczeniu ktora moze interesuje sie toba, daje ci jakies sygnaly hm? :) nie ma żadnego 100 % sposobu na znalezienie dziewczynyto wszystko przychodzi samopo prostu nie rób nic na siłeale wiesz dziewczyn raczej wolą gdy to chłopak pierwszy do nich podejdzie i zagada Corinne. odpowiedział(a) o 15:39 miłość nie spadnie z nieba ot tak :) musisz poczekać, cierpliwość zostaje nagrodzona ;) No więc jestem dziewczyną, z tego co czytam to ja nie moge Ci pomóc, sama jestem wielką indywidualistką, nie mam fejmów na czymkolwiek, ani tysięcy znajomych na fb ^^ Stary, ja mam 19 lat i też miałem tylko wakacyjną miłość. Ciągle myślałem, że i tka będziemy razem, nawet po roku poszliśmy razem na studniówkę, ale to było strasznie na siłę, a teraz ma chłopaka. Generalnie, nie przejmuj się tym. Jak będziesz szukał na siłę, to nigdy nie znajdziesz, będziesz się tylko dołował, że nie masz laski itp... Musisz trochę wyluzować bo inaczej zbzikujesz, ja do takiego wniosku doszedłem. teraz piszę z kilkoma dziewczynami na raz, z jednymi więcej z jednymi mniej. Na początek pragnę dziewczynę poznać, a nie od razu z nią być. Dlatego warto pisać z kilkoma dziewczynami. Musisz jakoś zdobyć pewność siebie, nieważne czy wygrasz konkurs wiedzy o Janu Matejko czy wygrasz bieg na 100m w zawodach powiatowych, czy zdasz prawko. Musisz żyć w zgodzie ze sobą, bo jeśli ty sam siebie nie zaakceptujesz, to żadna inna laska tego również nie zrobi :) pozdro EKSPERTSara001 odpowiedział(a) o 22:05 Posłuchaj ja mam 20 lat O, na karku już prawie 21 i też jestem sama . Po prostu nie trafiłam na nikogo odpowiedniego i tak samo jest z Tobą . Wiem , ze chciałbyś już kogoś mieć bo nie fajnie jest być samemu , ale nic na siłę .. daj sobie trochę czasu.. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Ja mam 25 lat i prawko od 4. Moja mama ma prawko lat 30 i nie jeździ w ogóle, trzeba ją wszędzie wozić.. chyba nie jestem typowa polka bo jakos nie mam parcia na sluby, wesela i hasla maz
ALE: sama jestem w związku z 12 lat starszym partnerem i uwierz mi,że czasami bywa ciężko. Różnice poglądów czy inne priorytety to norma.Często wynikają z tego konflikty. Jestem z nim w stałym związku,za rok ślub,ale mimo to obawiam się,że coś nie wyjdzie. I gdyby nie to,że serce wybiera a nie rozum,to może dziś byłabym sama.
Mam 30 lat i nigdy nie byłam w związku. Nigdy też nikt nie zaprosił mnie na randkę. Ostatni raz całowałam się jakieś dziesięć, a może i więcej lat temu. Nie pamiętam już, jakie to uczucie mieć motyle w brzuchu czy być przez kogoś przytuloną, mężczyźni nawet ze mną nie flirtują.
Odp: Mam 22 lata i dalej jestem dziewicą. Hehe niektórzy może tak myślą, ale wydaje mi się, że jednak bardziej decydujący jest charakter. No bo nawet jeśli kiedyś się odmieni i będą miała powodzenie, nie to, że prowokując, tylko tak ogólnie, to i tak to nie zmieni faktu, że będę lojalna, bo taka już jestem.
Mam 37 lat i wielkimi krokami zbliżam się do 40. Nigdy nie byłam tak atrakcyjna sama dla siebie. Nigdy nie czułam się lepiej sama ze sobą. Nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa jak teraz. Nigdy nie byłam tak spokojna i świadoma wszystkiego tego, co mam. Nigdy nie doceniałam tego, co mam tak bardzo jak teraz.
Najpierw mówiłam im, że nie wiem ile ma lat, potem że ma 40 lat,następnie ze 50, a teraz to już mnie nawet nie pytają. Wiedzą, że jestem szczęsliwa, a ich niepotrzebnie nie chcę martwić.
Mam 30 lat i…? Mam 30 lat. Większość osób w moim wieku, które znam, ma męża/żonę. Ja formalnie nie mam. Co więcej, miałam, ale już nie mam. Większość kobiet w moim wieku ma co najmniej jedno dziecko. Ja nie mam, choć bardzo chciałbym mieć. Większość 30-latków ma rodziców. Ja niestety nie mam tego szczęścia.
Wyprowadź się od rodziców i poznaj koszty życia. Stosuj zasadę “Zero długów”. Zdobądź szacunek do pieniędzy. Naucz się kontrolować koszty. Oszczędzaj co najmniej 10%–30% swoich zarobków netto. Nie daj sobie wmówić, że lokaty są złe. Inwestuj wyłącznie nadwyżki, których nie będziesz potrzebować.
. 9dem2r88zz.pages.dev/289dem2r88zz.pages.dev/8099dem2r88zz.pages.dev/4889dem2r88zz.pages.dev/1089dem2r88zz.pages.dev/9509dem2r88zz.pages.dev/1309dem2r88zz.pages.dev/6979dem2r88zz.pages.dev/9769dem2r88zz.pages.dev/119dem2r88zz.pages.dev/8089dem2r88zz.pages.dev/149dem2r88zz.pages.dev/5629dem2r88zz.pages.dev/2739dem2r88zz.pages.dev/7509dem2r88zz.pages.dev/395
mam 30 lat i jestem sama